Czy dasz sobie przyzwolenie by wygrać grę zwaną życiem?

Czy dasz sobie przyzwolenie by wygrać grę zwaną życiem? – Agnieszka Boryna
Wszystko w naszym życiu zaczyna się od decyzji. Czasem do tej decyzji dochodzimy bardzo długo, miesiącami a nawet latami. Potem jakaś zapadka przeskakuje w głowie i decyzję podejmujemy w ułamku sekundy. Natomiast kolejnym krokiem jest dojście do celu a to już jest proces.

Podczas tego procesu będziesz poddawana wielu próbom, pojawi się mnóstwo przeszkód i trudności. Pojawią się niepowodzenia. Pojawią się porażki. Pojawią się chwile zwątpienia. I tylko i wyłącznie od Ciebie zależy czy pokonasz te trudności i osiągniesz sukces i wyznaczony przez siebie cel. 

Wyłącznie od Ciebie zależy czy się poddasz czy weźmiesz byka za rogi i zmierzysz się z przeciwnikiem. To również jest część tej decyzji. Kiedy decydujesz się zawalczyć o swoje marzenia, decydujesz się również na trudności jakie napotkasz.

  • Czy będzie trudno? Tak.
  • Czy będziesz odczuwać dyskomfort? Jasne, że tak.
  • Czy osiągnięcie celu wiąże się z wyrzeczeniami? Oczywiście, że tak.
  • Czy warto podjąć ten wysiłek? Bez cienia wątpliwości TAK.

Dlaczego warto? Bo do cholery życie jest jedno jedyne!! I przeżyj je na własnych warunkach a nie byle jak, byle przetrwać. Nie trać czasu na ciągłe narzekania i jojczenie jak Ci źle i ciężko. Wiesz co? Mnie też jest ciężko ale nie skupiam się na tym tylko działam!!

Jeżeli o czymś marzysz to bierz się za realizację marzeń a nie czekasz aż ktoś wykona robotę za Ciebie! Bo zapewniam Cię, tak się nie stanie! Twoje życie jest wyłącznie w Twoich rękach.

Pamiętaj drugiej szansy nie będzie! 
Na początek odpowiedz sobie na jedno, zasadnicze pytanie: 

Czy dasz sobie przyzwolenie by wygrać grę zwaną życiem?

Agnieszka Boryna
Autorka kursu dla kobiet Kobieta Niemożliwa. Pasjonatka zdrowego stylu życia. Pozytywnie nastawiona do życia. Obsesyjnie podążająca za swoim rozwojem osobistym. Pełna energii i przewlekle głodna życia. Uczy inne kobiety jak stać się autorką swojej biograf, żyć na własnych warunkach i osiągać to, co dla innych niemożliwe.

Sprawdź te powiązane posty

Odczarujmy Coaching

Odczarujmy Coaching

Coaching był czymś, co zawsze mocno mnie interesowało. Jeśli obserwujesz mnie już jakiś czas to pewnie zauważyłaś, że rozwój osobisty jest moją pasją. Natomiast chciałam robić to najlepiej jak to możliwe, w zgodzie ze swoimi wartościami, mając na względzie dobro i...

czytaj dalej
Przekonania. Nasze czy nie nasze?

Przekonania. Nasze czy nie nasze?

W ostatnim czasie bardzo dużo mówi się o przekonaniach. Cieszę się, że mamy coraz większą świadomość tego, że przekonania są, że rzutują na nasze życie, najczęściej w negatywny sposób, że nad przekonaniami można pracować, że można je zmieniać. Ja w swojej pracy często...

czytaj dalej
Akceptacja

Akceptacja

Do tej pory uważałam, że akceptacja jest pewnego rodzaju przyznaniem się do swoich słabości i manifestacją swoich porażek. Jest pogodzeniem się z negatywnym stanem faktycznym, założeniem rąk i poddaniem się temu, co przyniesie los. A ja nie lubię się poddawać i...

czytaj dalej

0 komentarzy

0 komentarzy

Wyślij komentarz